Oryginalne nazwy potraw kuchni żydowskiej- co się pod nimi kryje?
Kiedy czasami czytamy starsze polskie książki, występują w nich często Żydzi. Bowiem, jak każdy z historii zapewne wie, na terenie Rzeczpospolitej mieszkało dawniej wielu Żydów. Jednak, gdy o nich czytamy, pojawiają się często specyficzne nazwy, szczególnie dotyczące kuchni, których nie rozumiemy. Kulinaria żydowskie są bowiem dość specyficzne. Przede wszystkim zatem mamy „cymes”. Cymes jest to każdy rodzaj słodkiego gulaszu. W skład cymesu, oczywiście za wyjątkiem mięsa, wchodzi często marchewka, słodkie pomidory, śliwki albo nawet ananas. Inną potrawą o oryginalnej nazwie jest „kugel”. Tu należy uważać. Bo kugel jako dodatek do dania głównego to zapiekanka z jajkami i cebulą, natomiast jako deser jest to coś bardziej zbliżonego do puddingu z makaronem. Podczas lektury możemy natrafić też na nazwę „holiszkes”. Ta potrawa to nic innego jak nasze gołąbki, czyli liście kapusty faszerowane mięsem w sosie pomidorowym. A z kolei „czulent” to gulasz z fasolą, wołowiną, jęczmieniem i czasem z ziemniakami.

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.